Warszawa 12.8 ºC
Kontakt
logo bloga znaj kraj

To był jeden z naszych najlepszych rowerowych weekendów. Wyśmienite towarzystwo, piękna pogoda, a w tle jedna z najbardziej oryginalnych, ale też wciąż chyba trochę niedocenianych atrakcji w Polsce – Kanał Elbląski. Nowy Szlak Kanału Elbląskiego bez wahania zaliczam do najciekawszych polskich jednodniowych szlaków turystycznych. I tylko dziwię się dwóm rzeczom – że Kanał Elbląski jeszcze nie został wpisany na listę UNESCO i... że jeszcze tu nie byliście! ;-)

Kanał Elbląski, czyli statkiem po trawie

W Europie nie ma drugiego takiego, podobno istnieją (lub istniały?) dwa podobne w Ameryce Północnej. Kanał Elbląski powstał na potrzeby transportu towarów z historycznych Prus Górnych, czyli Oberlandu, do Elbląga i dalej na Morze Bałtyckie. Projektantem Kanału Oberlandzkiego, Warmińskiego, czy nawet Górnolądowego, jak w swoich dziejach nazywał się Kanał Elbląski, był Georg Jacob Steenke, pruski inżynier – to jemu region zawdzięcza ten naprawdę wspaniały hydrotechniczny zabytek techniki. Aż trudno uwierzyć, że ten unikalny 160-letni system kanałów połączonych śluzami i pochylniami jeszcze nie został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.


Autor: Szymon Nitka, blog: „Znajkraj


Czytaj więcej na blogu: „Znajkraj”