Z przyjemnością zamówiliśmy placki ziemniaczane ze śmietaną, które w takich okolicznościach przyrody smakowały fantastycznie. W zasadzie myślę, że to nie tylko przez widoki.
Nie mogliśmy odmówić sobie przyjemności zjedzenia słynnych jagodzianek, które okazały się strzałem w 10-tkę. Świeże, jeszcze ciepłe, drożdżówki po brzegi wypełnione jagodami smakowały idealnie. Zamówienie ich nie jest jednak takie łatwe. W dni oblężenia turystycznego trzeba swoje odstać w kolejce, mimo wszystko warto.
Spod schroniska postanowiliśmy iść nieco dalej, na Halę Redykalną. Po drodze minęliśmy Polanę Cukiernicę, z której obserwować można pasmo Żywieckiego Parku Krajobrazowego na terenie Beskidu Żywieckiego. Podążyliśmy dalej zielonym szlakiem w stronę Lipowskiego Wierchu i Schroniska PTTK na Hali Lipowskiej. Dochodząc do szlakowskazu nad Halą Cukiernicą odbiliśmy na czarny szlak w stronę Hali Redykalnej.
Autorzy: Ewa i Kamil, blog: „Słodkim szlakiem”
Czytaj więcej na blogu: „Słodkim szlakiem”