Warszawa -3.9 ºC
Kontakt
Kościół w Gąsawie – Pałucka perła drewnianej architektury

... Jednak nie jest to tak bardzo interesujące, jak fakt, że zdecydowano się pokryć grubym tynkiem wewnętrzne ściany świątyni. Najprawdopodobniej powodem tej decyzji była chęć „wyprostowania” nierówności. Jak postanowiono, tak uczyniono i wszystkie malowidła naścienne przykryła gruba warstwa zaprawy.

Pamięć o malowidłach zatarła się wraz z odchodzącymi pokoleniami. Jakież było zdziwienie w roku 1998, kiedy podczas prac budowlanych odłupano kawałek ściany i odsłonięto zapomnianego przez czas św. Augustyna. Przeszperano szybko archiwum w Gnieźnie i zaskoczenie.

Kościół w Gąsawie najprawdopodobniej jest cały upiększony malowidłami. Natychmiast postanowiono skuć zaprawę ułożoną na trzcinie i faktycznie. Pracownikom ukazał się widok nie z tej ziemi, który po wielu latach prac konserwatorskich dzisiaj zachwyca oko mieszkańców i turystów...


Autor: Michał Baranowski, blog: „Nasze Szlaki”

Czytaj więcej na blogu: „Nasze Szlaki”