Szczecin to jedno z miast, które odwiedzam regularnie. Z wielką przyjemnością obserwuję, jak się zmienia i robi coraz piękniejszy. Najpiękniej jest tam rzecz jasna, wiosną i latem. Wtedy też najchętniej się do niego wybieram. Nic dziwnego, że tak było tym razem – z końcem maja zawitałam do tego zielonego miasta!
Jeśli szukaliście miasta, w którym można być blisko natury, dobrze trafiliście. Szczecin jest miastem niezwykle zielonym. Dodatkowo na jego terenie położone jest kilka jezior, a przez miasto przepływa Odra. Statystycznie rzecz biorąc, 41,6 % Szczecina stanowią tereny zielone, zaś 23,9 % – tereny pod wodami, jeziora.
W tym wpisie z wielką przyjemnością zabieram Was do Szczecina. Będzie to przyjemny, weekendowy wyjazd, w trakcie którego będziemy powoli odkrywać ciekawe zakątki miasta. Będzie trochę historii, lecz przede wszystkim, bardzo, bardzo dużo zieleni!
Dziś pokażę Wam co można robić w Szczecinie, wybierając punkty idealne na zwiedzanie w trybie slow. Czyli: odpoczywamy i zwiedzamy na zmianę. Dodam do tego kilka pomysłów związanych ze historią i architekturą i mamy plan idealny.
Autorka: Ewelina Gac, blog: „wposzukiwaniu.pl”
Czytaj więcej na blogu: „W poszukiwaniu końca świata”