Świąteczne atrakcje dla każdego!
Kolorowe jarmarki bożonarodzeniowe
Pachną korzennymi przyprawami, rozbrzmiewają kolędami, czarują szopkami i folklorystycznymi korowodami porywając uczestników w „zaczarowany bajek świat”.
Wrocław, Kraków, Gdańsk, Warszawa, ale też inne miasta w okresie około-bożonarodzeniowym zapraszają na swoje targi pełne łakoci, przysmaków ze świata, regionalnych wyrobów rzemieślniczych z bombkami na czele. Oferują też mnóstwo atrakcji dla dużych i małych odwiedzających. Na tym nie koniec…





Wrocławskie krasnale zapraszają na jarmark
Tylko raz w roku, na wrocławskim Rynku pojawia się krasnal Prezentuś. To znak, że oto rozpoczął się kolejny Jarmark Bożonarodzeniowy w mieście nad Odrą. Wystarczy trzykrotne dotknięcie jego spiczastej czapeczki, a oto dzieje się magia, którą zapewne – choć tego nie widzimy wypuszcza ze swojego ogromnego wora. Wyrastają z podziemi wielka choinka lśniąca od ozdób i Bajkowy Lasek snujący bajeczne opowieści w takt muzyki, która rozbrzmiewa też z dużej sceny, zaczyna kręcić się karuzela, rusza kolejka górska „Santa Express”, a z tarasu nowej atrakcji – trzypoziomowego domku z wieżą opatrzoną podświetlonym zegarem rozciąga się widok na cały jarmark. W blisko dwustu drewnianych domkach niczym z piernika serwowany jest korzenny grzaniec, który koniecznie trzeba wypić z ceramicznego kubka – buta będącego od lat symbolem jarmarku. Wśród specjałów są alzackie podpłomyki flammkuchen, holenderskie i włoskie sery, węgierskie salami, hiszpańskie churros, podlaskie wędliny, turecka baklava, dolnośląskie miody, a także bajkowe „wrocławskie kamieniczki” z piernika. Nie brak też certyfikowanych produktów lokalnych i wyrobów rzemieślniczych. Tegoroczne wydarzenie jeszcze przed inauguracją brytyjski dziennik „Daily mail” uznał za największy i najbardziej kolorowy jarmark w Europie.
Gród Kraka w peletonie
Na Krakowskich Targach Bożonarodzeniowych na Rynku Głównym też dzieją się „cuda”. Są nimi bez wątpienia uroczyste włączenie iluminacji na wysokiej niczym wieżowiec choince i, przede wszystkim doroczny Konkurs Szopek Krakowskich. Tradycja ich wykonywania figuruje od 2014 roku na krajowej liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego, a od roku 2018 na liście reprezentatywnej niematerialnego dziedzictwa ludzkości UNESCO. Najbarwniejszą imprezą jarmarku jest Małopolski Korowód Kolędniczy, w którym amatorskie zespoły folklorystyczne spotykają się przy Barbakanie, aby wspólnie pomaszerować na Rynek, gdzie na estradzie śpiewają kolędy dla publiczności. Nieodłącznie związane z jarmarkiem jest też wystawianie przez artystów „Dziadów” pod pomnikiem Mickiewicza. Pd monumentem wieszcza jak co roku w wigilię Bożego Narodzenia i jednocześnie w dniu imienin Adama, krakowskie kwiaciarki z Rynku Głównego składają najpiękniejsze bukiety. Krakowski jarmark uważany jest za najstarszy w Polsce, a w przeszłości zaliczony został do najpiękniejszych jarmarków w Europie – w 2008 roku docenił go „Times”, a w 2016 roku – CNN.
Smakowite Miasta
Muzeum Kolejkowo w okresie świątecznym porywa do świata baśni działającego na wszystkie zmysły. Dwie, „największe na świecie”, bo liczące po 100 m2 makiety miniaturowych Miast z Piernika można podziwiać w siedzibach placówki mieszczących się we wrocławskim Sky Tower i gliwickim CH Europa Centralna. To wrocławskie, jak informują organizatorzy na swojej stronie internetowej zbudowano „z ponad półtorej tony korzennego ciasta z dodatkiem 140 kg miodu, 321 jaj, 365 kg cukru pudru, 40 kg przypraw i 168 cytryn”. Piernikowy ratusz, kościół, dworzec, młyn, ZOO i setki domeczków otula lukrowa pierzynka śniegu. Po raz pierwszy w Mieście z Piernika pojawiła się scenka z bajki o Jasiu i Małgosi, oczywiście w towarzystwie złej Baby Jagi autorstwa Jowity Woszczyńskiej, Mistrzyni Polski w dekoracji tortów Expo Sweet 2017 i 2019 oraz Mistrzyni Świata w dekoracji tortów Cake Designers Word Championship FIPGC w Mediolanie w 2019 r. Jowita Woszczyńska zaaranżowała też scenkę z bajki o Czerwonym Kapturku w gliwickiej wersji makiety, która różni się w szczegółach od wrocławskiej chociażby odwzorowaniem w niej gliwickiego Rynku z ratuszem. Oba miasteczka można oglądać do lutego 2023 roku.
Jeszcze więcej magii
Mróz i śnieg jarmarkom świątecznym przydały brakującego w poprzednich sezonach zimowego blasku. Ponadto okres izolacji spowodowany pandemią sprawił, że spragnieni kontaktów międzyludzkich i dobrej zabawy wyjątkowo licznie zapełnili świąteczne miasteczka. W warszawskim, umiejscowionym w zacisznej, nastrojowej aurze Międzymurza Piotra Biegańskiego dosłownie nie można włożyć szpilki, tak jest tłoczno. Jednocześnie dekoracje tam i „strefie aprowizacyjnej”, czyli na Rynku Starego Miasta, gdzie można napić się grzanego wina, herbaty z korzeniami lub kawy i przekąsić „co – nieco” są tym razem wyjątkowo bajkowe. Jarmark będzie czynny do 6 stycznia 2023 roku.
Gdański Jarmark Bożonarodzeniowy powiększył się o nowe lokalizacje – poza Targiem Węglowym oraz ulicami Tkacką i Bogusławskiego zaistniał na Dziedzińcu Forum Gdańsk i w Zbrojowni Sztuki. Ze stałym gościem, czyli Łosiem Luckiem, Mikołajem urzędującym na tronie i karuzelą „nie tylko dla najmłodszych” gwarantuje „pyszną” zabawę. Niestety zamyka się przed Świętami.
Symboliczny, bo kilkudniowy Jarmark Bożonarodzeniowy w Szczecinie co roku odbywa się w Zamku Książąt Pomorskich na początku grudnia. Natomiast Lublin aż do 9 stycznia 2023 roku zaprasza na Festiwal Bożego Narodzenia z bogatym programem warsztatowo-muzycznym.
Jarmark Bożonarodzeniowy jako atrakcję dodatkową funduje swoim gościom Energylandia, park rozrywki w Zatorze – tegoroczny zdobywca Certyfikatu Polskiej Organizacji Turystycznej w konkursie na najlepszy produkt turystyczny.