16 wiosennych pomysłów na majówkę z certyfikatem Polskiej Organizacji Turystycznej – część II
Długi weekend majowy to doskonała okazja, by na chwilę zwolnić, złapać oddech i naładować baterie – najlepiej w pięknych okolicznościach przyrody, z dobrą dawką ruchu, zabawy i nowych wrażeń. Jeśli nie macie jeszcze planów na majówkę, zobaczcie nasz zestaw inspiracji turystycznych, które łączy jedno – wszystkie zostały wyróżnione Certyfikatem Polskiej Organizacji Turystycznej, jako miejsca szczególnie warte odwiedzenia.
Poznajcie je i zaplanujcie swoją wiosenną podróż!








Propozycje kolejnych 8 miejsc zostały ułożone w kolejności alfabetycznej zgodnie z nazwą województw. Pierwsze 8 znajdziecie w artykule: „16 wiosennych pomysłów na majówkę z certyfikatem Polskiej Organizacji Turystycznej – część I”.
PODPARPACKIE:
BIESZCZAD.ski Wańkowa – aktywna majówka u progu Bieszczadów
Centrum Turystyki Aktywnej i Sportu BIESZCZAD.ski Wańkowa położone malowniczo na Pogórzu Bieszczadzkim, niedaleko Ustrzyk Dolnych, oferuje atrakcje przez cały rok – nie tylko dla narciarzy, ale i dla wszystkich, którzy lubią ruch, świeże powietrze i górskie widoki.
Wiosną i latem Wańkowa tętni życiem dzięki atrakcjom, które przyciągają rodziny, grupy przyjaciół i aktywnych turystów. Jedną z największych z nich jest dwulinowa tyrolka o długości 300 metrów – najdłuższy tego typu zjazd w Polsce i jeden z najdłuższych w Europie Środkowo-Wschodniej. Zjazd rozpoczyna się z górnej stacji kolei krzesełkowej i prowadzi wysoko nad stokiem, oferując niesamowity widok na bieszczadzkie wzgórza i doliny. Przejazd trwa kilkadziesiąt sekund, ale emocje – zwłaszcza podczas pierwszego razu – zostają na długo. Zjazd jest bezpieczny i prowadzony przez profesjonalnych instruktorów, a uprzęże i sprzęt spełniają wszystkie normy, co daje poczucie komfortu nawet osobom początkującym.
Na miłośników dobrej zabawy czeka również tor tubingowy, po którym zjeżdża się na specjalnych pontonach – to świetna atrakcja zarówno dla dzieci, jak i dorosłych, którzy chcą poczuć dreszczyk emocji w kontrolowanych warunkach. Dodatkową opcją są hulajnogi terenowe, które można wypożyczyć na miejscu i ruszyć nimi na przygotowane trasy z lekkimi zjazdami i podjazdami – idealne do eksploracji okolicy w ciekawszy sposób niż pieszo.
Na terenie ośrodka znajduje się również pumptrack – tor do jazdy rowerem i hulajnogą, który sprawdzi się zarówno dla młodszych, jak i starszych użytkowników. Nie brakuje też klasycznych tras rowerowych i ścieżek spacerowych, które prowadzą przez lasy, łąki i urokliwe pagórki, typowe dla bieszczadzkiego pogórza.
Rodziny z dziećmi mogą liczyć na bezpieczny plac zabaw, zielone strefy relaksu oraz miejsca piknikowe. Działa tu również kolej krzesełkowa, która nawet poza sezonem zimowym pozwala wjechać na szczyt i podziwiać panoramę okolicy – to idealne rozwiązanie, by połączyć wypoczynek z widokami bez konieczności intensywnego wysiłku.

PODLASKIE:
Kanał Augustowski – wodna podróż śladami historii i natury
Kanał Augustowski to jedno z najbardziej urokliwych miejsc na Sulwaszczyźnie – i jednocześnie unikalny szlak wodny łączący Biebrzę z Niemnem, przebiegający przez jeziora, rzeki i rozległe lasy Puszczy Augustowskiej. Ma ponad 100 kilometrów długości, a jego polska część liczy 80 km i obejmuje 18 śluz – z czego większość działa do dziś w tradycyjny, ręczny sposób. To prawdziwa perełka inżynierii XIX wieku i doskonała trasa dla kajakarzy, rowerzystów wodnych, żeglarzy i amatorów rejsów.
Jednym z wyjątkowych odcinków tego szlaku jest Szlak Papieski – trasa wodna, którą w 1999 roku przebył św. Jan Paweł II podczas swojej pielgrzymki do Polski. Rejs papieski odbył się między śluzą w Kurii a śluzą Swoboda, i dziś ta część kanału została symbolicznie oznaczona jako miejsce duchowej i kulturowej refleksji. Na trasie znajduje się kilka pomników i tablic pamiątkowych, a samo przepłynięcie tego odcinka to wyjątkowe przeżycie – szczególnie dla tych, którzy cenią podróże z głębszym przesłaniem.
W majówkę Kanał Augustowski oferuje cały wachlarz możliwości – od rejsów statkami pasażerskimi, przez spływy kajakowe, po rowery wodne i łódki rekreacyjne. Wzdłuż kanału wytyczone są też szlaki piesze i rowerowe, które prowadzą przez pachnące lasy, wokół jezior i wzdłuż kanałowych śluz. To idealna okazja, by połączyć aktywność fizyczną z odkrywaniem historii i natury.
Na uwagę zasługuje także samo miasto Augustów – doskonale przygotowane na turystów, z przystaniami, wypożyczalniami sprzętu, trasami rowerowymi, hotelami i restauracjami z regionalną kuchnią. W maju wszystko budzi się tu do życia – kawiarnie wystawiają ogródki, na jeziorze pojawiają się pierwsze żaglówki, a na trasach rowerowych mija się uśmiechniętych turystów.
Kanał Augustowski i Szlak Papieski to propozycja na majówkę w rytmie slow – pełną wrażeń, ale bez pośpiechu. To miejsce, które uczy uważności, zachwyca naturą i daje przestrzeń do oddechu. Idealne dla rodzin, par, miłośników przyrody i wszystkich tych, którzy lubią, gdy podróż ma nie tylko cel, ale i sens.

POMORSKIE:
Lawendowa Osada – wiosenny wypoczynek wśród natury i z dobrą energią
Są takie miejsca, gdzie czas płynie wolniej, powietrze pachnie ziołami, a widoki wyglądają jak z pocztówki. Lawendowa Osada w miejscowości Przywidz na Kaszubach to jedno z nich – pełne uroku, spokoju i… lawendy. To świetny pomysł na majówkę dla tych, którzy marzą o chwili wytchnienia w otoczeniu natury, z dala od zgiełku miast, a jednocześnie nie rezygnują z atrakcji i inspirujących aktywności.
Lawendowa Osada to więcej niż gospodarstwo – to całoroczna, ekologiczna przestrzeń stworzona z miłości do przyrody i prostego życia w harmonii z otoczeniem. Wiosną, gdy przyroda budzi się do życia, a pierwsze krzewy zaczynają kwitnąć, miejsce to nabiera szczególnego uroku. Fioletowe pola lawendy to oczywiście główna wizytówka osady, ale to tylko część tego, co czeka na gości.
W ramach zagrody edukacyjnej odbywają się tutaj warsztaty i spotkania, podczas których można poznać tajniki uprawy lawendy, nauczyć się robić własne woreczki zapachowe, kosmetyki, syropy czy lawendowe mydełka. To świetna propozycja nie tylko dla dzieci, ale i dorosłych, którzy chcą pobudzić zmysły, coś stworzyć i po prostu – pobyć offline.
Na miejscu działa też mini-zagroda ze zwierzętami – kozy, owce i kury towarzyszą spacerom po terenie, a dzieci chętnie zaglądają do nich z ciekawością. Jest też miejsce na piknik, ognisko czy wypoczynek wśród drzew i kwiatów, a latem – hamaki rozpięte między pachnącymi krzewami i warsztaty jogi na trawie.
Lawendowa Osada oferuje również noclegi – w ekologicznych domkach, z widokiem na ogród, pola i lasy. To doskonała opcja, by przedłużyć majówkowy pobyt i obudzić się w ciszy, z widokiem na poranną mgłę unoszącą się nad ziołową doliną.

ŚLĄSKIE:
Kraina Górnej Odry – między wodą, lasem i śląskim dziedzictwem
Kraina Górnej Odry to jeden z tych regionów, które warto odkryć nie tylko latem. Na długi weekend majowy sprawdza się doskonale – jest zielono, spokojnie, aktywnie i różnorodnie. Region obejmuje południowo-zachodnią część województwa śląskiego – tereny Raciborza, Rybnika, Wodzisławia Śląskiego, Żor i Jastrzębia-Zdroju, aż po granicę z Czechami i Opolszczyzną. Łączą je rzeki: Odra i jej dopływy – Olza, Ruda, Bierawka czy Psina – które wyznaczają rytm życia w tej części Śląska.
To teren pełen wody, lasów i otwartych przestrzeni – aż 1/3 powierzchni zajmują lasy, przez co region bywa nazywany „płucami Śląska”. Tutejsza przyroda to nie tylko lasy i rzeki, ale też rezerwaty i parki krajobrazowe – jak Park Krajobrazowy „Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich” czy rezerwat przyrody „Łężczok”, w którym można spotkać nawet 60% gatunków ptaków występujących w Polsce. Arboretum Bramy Morawskiej w Raciborzu z mini zoo, wieżą widokową i „Zaczarowanym Ogrodem” to kolejne miejsce, które warto uwzględnić w planie majówkowej wycieczki – szczególnie z dziećmi.
Jeśli lubicie aktywny wypoczynek – Kraina Górnej Odry nie zawiedzie To świetny teren do kajakowania, żeglowania, wędkowania i rowerowych wycieczek. Popularne miejsca nad wodą to m.in. Zalew Rybnicki, Balaton w Wodzisławiu Śląskim, ośrodek „Olza” oraz Pojezierze Palowickie – z systemem stawów i leśnych tras. Wodne szlaki kajakowe prowadzą m.in. przez Meandry Odry, które można też zwiedzać pieszo lub rowerem.
Dla rowerzystów przygotowano świetnie oznaczone trasy – m.in. Żelazny Szlak Rowerowy, międzynarodową trasę R4, szlaki w Lasach Rudzkich i wzdłuż stawów. Dużo z tych tras jest płaskich i łatwych – idealnych także dla rodzin z dziećmi.
Kraina Górnej Odry ma też bogate dziedzictwo kulturowe i historyczne – od zamków i pałaców (np. w Rudach, Krzyżanowicach, Tworkowie), przez klasztory i sanktuaria (Rudy, Pszów, Turza Śląska), aż po śląskie „familoki”, dawne kolonie robotnicze i przemysłowe pamiątki. Warto odwiedzić m.in. Zabytkową Kopalnię „Ignacy” w Rybniku, gdzie działa interaktywna wystawa z czynnymi maszynami, albo wybrać się na przejażdżkę koleją wąskotorową w Rudach.
W regionie odbywają się także cykliczne wydarzenia i festyny – od rodzinnych pikników, przez koncerty, po tradycyjne procesje i barwne lokalne obrzędy. Szczególną okazją do odwiedzenia tego miejsca jest coroczny Festiwal Górnej Odry, organizowany pod koniec czerwca – ale majówka to idealna rozgrzewka.

ŚWIĘTOKRZYSKIE:
Bałtowski Kompleks Turystyczny – dinozaury, safari i rollercoastery
Bałtowski Kompleks Turystyczny to największy park tematyczny w województwie świętokrzyskim i jeden z najchętniej odwiedzanych obiektów rodzinnych w Polsce. Położony w Bałtowie, niedaleko Ostrowca Świętokrzyskiego, oferuje szeroki wachlarz atrakcji dla dzieci, młodzieży i dorosłych. W 2024 roku Bałtów został wyróżniony Złotym Certyfikatem Polskiej Organizacji Turystycznej – jako najlepszy produkt turystyczny w kraju.
Sercem całego obiektu jest JuraPark Bałtów, czyli ścieżka edukacyjna z ponad 100 realistycznymi modelami dinozaurów ustawionymi wśród naturalnej zieleni. Spacer między tyranozaurem, diplodokiem czy stegozaurem to świetna przygoda dla dzieci i ciekawe doświadczenie również dla dorosłych.
Zaraz obok działa Zwierzyniec Bałtowski, podzielony na dwie części: safari (przejazd specjalnym busem przez wybieg ze zwierzętami) i strefę spacerową z mini zoo. Z bliska można tu zobaczyć m.in. żubry, jelenie, wielbłądy, alpaki czy egzotyczne ptaki.
Na rodziny z dziećmi czeka również park rozrywki z karuzelami, zjeżdżalniami i rollercoasterami, a także klimatyczna Sabathówka – wioska czarownic z zagadkami i baśniowym klimatem. Do tego Oceanarium 3D, kino 5D, Muzeum Jurajskie i Polska w Miniaturze, czyli makiety najważniejszych polskich zamków i pałaców.
W cieplejsze dni można skorzystać z basenów zewnętrznych, a zimą – z dobrze przygotowanej stacji narciarskiej Szwajcaria Bałtowska. Dzięki temu kompleks działa przez cały rok i stale się rozwija.

WARMIŃSKO-MAZURSKIE:
Szlak Krutyni – jeden z najpiękniejszych spływów kajakowych w Polsce
Rzeka Krutynia to jeden z najbardziej znanych i cenionych szlaków kajakowych w kraju – i nie bez powodu. Płynie przez serce Mazurskiego Parku Krajobrazowego, w otoczeniu lasów, jezior i dzikiej przyrody. To miejsce idealne na spokojny, rekreacyjny spływ, bez potrzeby specjalnego przygotowania czy doświadczenia. Jeśli planujesz aktywny dzień (lub kilka dni) na Warmii i Mazurach – Krutynia będzie świetnym wyborem.
Szlak kajakowy Krutyni ma około 100 km długości i biegnie od jeziora Mokrego aż do jeziora Bełdany, przez rezerwat Krutynia Dolna, Puszczę Piską i liczne mniejsze jeziora oraz rzeki. Jest uważany za jeden z najłatwiejszych i najpiękniejszych w Polsce – dzięki łagodnemu nurtowi, niewielkiej głębokości i bardzo dobrej infrastrukturze turystycznej.
Najpopularniejszy i najczęściej wybierany odcinek prowadzi z Krutyni do Ukty – ma ok. 13 km długości i zajmuje średnio 3–4 godziny spokojnego wiosłowania. Po drodze czeka malownicza, szeroka rzeka o krystalicznie czystej wodzie, przez którą widać dno, a czasem nawet ryby. Rzeka meandruje przez lasy, trzcinowiska i polany. Często spotkać można kaczki, łabędzie, a nawet bobry.
Działa tu wiele wypożyczalni kajaków, które oferują nie tylko sprzęt, ale także transport osób i bagażu, a nawet gotowe pakiety jednodniowe i kilkudniowe. Można płynąć samodzielnie lub z przewodnikiem – wszystko zależy od potrzeb i planu wyjazdu.
Wzdłuż szlaku znajdują się liczne pola namiotowe, kempingi, agroturystyki i pensjonaty, dzięki czemu łatwo zaplanować dłuższą trasę, z noclegiem nad wodą. Większość miejsc jest dobrze oznakowana i przystosowana do rodzin z dziećmi – to świetna opcja na aktywny wypoczynek bez dużego wysiłku.
Krutynia jest też dobrą propozycją dla początkujących – nurt nie jest silny, a rzeka szeroka i bezpieczna. W cieplejsze dni można zatrzymać się na kąpiel, piknik lub po prostu odpoczynek na brzegu. W wielu miejscach działają małe bary, sklepy i punkty gastronomiczne – nie trzeba zabierać wszystkiego ze sobą.
To nie tylko szlak kajakowy – to również okazja do kontaktu z przyrodą. Trasa prowadzi przez tereny chronione, pełne ptaków, starych drzew, trzcinowisk i cichych jezior. Dla wielu osób to sposób na oderwanie się od codziennego hałasu i pełen relaks wśród zieleni i wody.

WIELKOPOLSKIE:
Wielka Pętla Wielkopolski – aktywny wypoczynek na wodzie i lądzie
Wielka Pętla Wielkopolski to jeden z największych i najlepiej przygotowanych szlaków wodnych w Polsce. Ma ponad 680 km długości i biegnie przez najciekawsze zakątki regionu – rzeki, kanały, jeziora, miasta i wsie – łącząc aktywny wypoczynek z poznawaniem wielkopolskiej przyrody i kultury. To świetna propozycja na weekendowy wypad, rodzinny urlop albo dłuższą przygodę na kajaku, motorówce lub rowerze.
Trasa tworzy zamkniętą pętlę wodną, która obejmuje m.in. Wartę, Noteć, kanał Bydgoski, jezioro Gopło i liczne mniejsze odcinki – umożliwiając płynięcie w kółko, bez konieczności wracania tą samą drogą. Wzdłuż całej trasy rozwinięta jest infrastruktura – są przystanie, miejsca do cumowania, wypożyczalnie sprzętu i punkty gastronomiczne. Można płynąć własną łodzią, kajakiem albo wynająć houseboat, czyli pływający dom z wygodnym zapleczem.
Skąd można rozpocząć?
Na trasie znajduje się wiele punktów startowych – wszystko zależy od długości planowanego odcinka:
- Konin – świetna baza wypadowa, dobre zaplecze i dostęp do jeziora Pątnowskiego oraz kanałów.
- Ślesin – popularny punkt startowy na północnej części pętli, z mariną i dostępem do jezior.
- Kruszwica – z pięknym jeziorem Gopło i historyczną Mysią Wieżą, dobra opcja na spływ w stronę Noteci.
- Pyzdry, Ląd, Czeszewo – malownicze miejscowości nad Wartą, idealne na jednodniowy odcinek.
- Ujście, Czarnków, Drawsko – jeśli planujesz spływ Notecią.
- Gorzów Wielkopolski lub Bydgoszcz – dla tych, którzy chcą połączyć pętlę z trasami krajowymi i międzynarodowymi.
Nie trzeba płynąć całej pętli – możesz wybrać np. weekendowy odcinek Konin – Ślesin – Kruszwica, lub jednodniowy spływ z Pyzdr do Nowej Wsi Podgórnej, gdzie czeka przystań i miejsce odpoczynku. Popularny jest także odcinek Noteci od Ujścia do Nakła, z dobrze utrzymanymi przystaniami.
Największą zaletą Pętli jest różnorodność – płynie się przez miasta takie jak Konin, Gniezno, Ślesin czy Kruszwica, ale też przez dzikie i ciche tereny, jak Nadwarciański Park Krajobrazowy czy rozlewiska Noteci. Na trasie można zobaczyć m.in. Muzeum Kultury Słowian w Kłecku, Zamek w Lądzie, bazylikę w Pyzdrach, ruiny zamku w Koninie, a także Mysią Wieżę w Kruszwicy, która doskonale wpisuje się w legendarny klimat szlaku.
Oprócz żeglowania i spływów kajakowych, Wielka Pętla Wielkopolski świetnie sprawdza się także jako trasa do turystyki rowerowej i pieszej. Wzdłuż wielu odcinków biegną dobrze oznakowane ścieżki, którymi można dotrzeć do pobliskich wsi, rezerwatów przyrody, punktów widokowych czy zabytków. Na niektórych przystaniach dostępne są również wypożyczalnie rowerów, co pozwala łatwo zaplanować wycieczkę łączącą wodny i lądowy etap podróży.
Dzięki odpowiedniemu zagospodarowaniu, Wielka Pętla Wielkopolski to bezpieczna i wygodna trasa także dla rodzin z dziećmi – z łatwym dostępem do noclegów, restauracji i zaplecza sanitarnego. Wiele miast i gmin organizuje nad wodą wydarzenia plenerowe, koncerty, festyny i pikniki – szczególnie w sezonie letnim.

ZACHODNIOPOMORSKIE:
Ogrody Hortulus w Dobrzycy – świat ogrodów, labiryntów i zielonej przygody
Na mapie Pomorza Zachodniego jest miejsce, które zaskakuje już od pierwszego kroku – nie rozmiarem, ale pomysłem. To Ogrody Hortulus w Dobrzycy, położone zaledwie 25 km od Koszalina i kilkanaście minut jazdy od Ustronia Morskiego. Nie jest to klasyczny ogród botaniczny ani park rozrywki – to połączenie sztuki ogrodowej, edukacji i relaksu w jednym.
Na cały kompleks składają się dwa sąsiadujące tereny: Ogrody Tematyczne oraz Hortulus Spectabilis. W pierwszej części zwiedzający trafiają do ponad 30 ogrodów urządzonych w różnych stylach – od japońskiego i francuskiego, przez śródziemnomorski, po ogród ziołowy, różany i skalniak. Każda przestrzeń ma inny klimat, kolorystykę i charakter – to idealne miejsce na spokojny spacer, zdjęcia lub inspirację do własnego ogródka.
Druga część – Hortulus Spectabilis – to już zupełnie inne doświadczenie. Centralnym punktem jest tu ogromny labirynt grabowy, którego ściany mają kilka metrów wysokości i ciągną się na powierzchni prawie hektara. W samym środku znajduje się wysoka wieża widokowa – z góry widać nie tylko cały labirynt, ale też pozostałe części ogrodów i okoliczne pola. To atrakcja, która robi wrażenie zarówno na dzieciach, jak i dorosłych – i potrafi wciągnąć na długo.
