Na liście szlaków w Pieninach nie może zabraknąć Trzech Koron, mimo że wcale nie są najwyższym szczytem pasma. Widok z wierzchołka jest jednak tak piękny, że mimo szturmujących platformę widokową tłumów, warto się tam wybrać przynajmniej raz w życiu. Pierwsza propozycja dotyczy wycieczki z Krościenka. Pech jest taki, że sylwetka góry prezentuje się zdecydowanie lepiej od tej drugiej strony. Nie ma co natomiast marudzić, bo szlak jest prosty, a zgubić się trudno. Już w centrum miejscowości należy wybrać oznaczenia żółte, a potem trzymać się ich, choćby atakowały dzikie wiewiórki. Jak to w górach bywa, trzeba iść do góry. Na całe szczęście odpocząć można na Polanie Szopka, którą turyści nazywają też często przełęczą „Chwała Bogu”. Nie lękajcie się jednak, bo dalszy marsz nie wymaga udziału mocy nadprzyrodzonej. Owszem, ciągle będzie pod górkę, ale liczne „ojapitoledalekojeszcze?!” rzucone pod nosem na pewno ułatwią zadanie.
Autor: Mateusz, blog: „Zieloni w podróży”