Korona Podlasia to kamienny kasztel dumnie wznoszący się wśród lasów w niewielkiej odległości od rzeki Bug. Z wieży zameczku widać piękno nadbużańskiej przyrody: lasy, łąki a przy dobrej pogodzie można nawet dostrzec most kolejowy na rzece.
I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że kasztelik został zaprojektowany i wzniesiony wyłącznie (!) pracą własnych rąk, przez właściciela terenu na którym stoi, znanego siemiatyckiego społecznika, Pana Jerzego Korowickiego. I pomyśleć, że 20 lat temu planowano umieścić tu zakład przetwórstwa rolno – spożywczego!
Autor: Anna, blog: „Białystok subiektywnie”
Czytaj więcej na blogu: „Białystok subiektywnie”