Rzeszów znajduje się na liście 20 największych polskich miast (pod względem liczby mieszkańców), ale jego kompaktowość sprawia, że nie odczuwamy tego podczas zwiedzania. Zwiedzanie Rzeszowa to propozycja, która idealnie wpisuje się w weekendowy wyjazd, lub przy okazji „rzucania wszystkiego” dla Bieszczad. Bieszczady od Rzeszowa dzielą dwie godziny drogi samochodem, przez malownicze miejscowości. Z widokami i krajobrazami, które zachwycają mnie za każdym razem, kiedy tu jestem.
Atrakcje Rzeszowa w centrum miasta
Zwiedzanie Rzeszowa zaczynam do samego serca miasta – rynku i jego okolic. Następnie przeniosę się do dzielnicy żydowskiej, rezydencji Lubomirskich, bulwarów nad Wisłokiem, secesyjnych willi, licznych parków i pomników. Całość zajęła mi 4-5 godzin w upalny dzień, z przerwami na odpoczynek.
Rynek w Rzeszowie
Miejsce, które zaskoczyło mnie najbardziej, wśród rzeszowskich atrakcji. Nie spodziewałam się tak pięknego rynku! Rynek w Rzeszowie otoczony jest licznymi kawiarniami restauracjami w których przyjemnie spędzisz czas, podziwiając jego architekturę. Piękny budynek ratusza z 1897 roku zrobił na mnie ogromne wrażenie, uważam go za jeden z najbardziej urokliwych budynków urzędowych, jakie widziałam.
Przy ratuszu znajduje się miejsce do wypoczynku, oraz najstarszy zewnętrzny fortepian na świecie! Wyobraź sobie, że kiedy przy nim byłam, jeden z przechodniów zaczął grać „Imagine” (John Lennon). Ten moment na długo zostanie w mojej pamięci, zwłaszcza w obecnych czasach.
TIP: w szybie studni znajdującej się na rynku, możesz zobaczy „podwójny ratusz”, jeśli spojrzysz pod odpowiednim kątem.
Autorka: Arleta, blog: „zamieszkali.pl”
Czytaj więcej na blogu: „zamieszkali.pl”