Tarnów

Lustrowana ze szczytu Ratusza oczami maszkaronów Starówka – perełka rodzimego renesansu, jedyne nad Wisłą muzeum Romów, Mauzoleum Bema, ale też Czerwony Tramwaj i wyborna tarninówka zachęcają do wizyty. 

Podstawowe informacje
Powierzchnia:
72,38 km²
Liczba ludności:
105 922 (2021)

Tarnów – idealny (nie tylko) na lato

Tarnów reklamuje się oficjalnie jako polski biegun ciepła, co potwierdzają meteorolodzy. Nawet 118 dni trwa tam termiczne lato. Miasto zawdzięcza wyjątkowy klimat położeniu na Przedgórzu Karpackim. Wykorzystali to skoligaceni z litewskimi Giedyminowiczami członkowie książęcego rodu Sanguszków, na terenie swoich tarnowskich włości zakładając w XIX w. winnice. Dziś w otoczonej parkiem klasycystycznej, dawnej rezydencji magnackiej w dzielnicy Gumniska mieści się Zespół Szkół Ekonomiczno-Ogrodniczych, a niedawno wskrzeszone tradycje produkcji trunku Bachusa w regionie są już tak silne, że działa tu 40 winnic i co roku odbywają się Tarnowskie Dionizje. Inicjuje je zawsze św. Marcin na białym koniu wjeżdżający na tarnowski Rynek w towarzystwie pochodu w strojach z epoki.

Jan Amor inwestor

Tarnów, podobnie jak wybudowany po nim Zamość, przez wieki pozostawał miastem prywatnym. Właściciele, Tarnowscy, od niego wzięli swoje nazwisko, im z kolei, a ściślej bodaj najwybitniejszej postaci tego magnackiego rodu Tarnów zawdzięcza sławę perły renesansu. To hetman wielki koronny Jan Amor Tarnowski – obieżyświat, który dotarł na Bliski Wschód, uczestnik wielu wypraw wojennych i autor dzieła o sztuce wojskowej, posiadacz 10 miast i mecenas sztuki. Pod jego okiem rozbudowano tutejszą Kolegiatę, czyniąc z niej Mauzoleum Rodowe Tarnowskich, pełne renesansowych nagrobków, ze stallami i bogatą polichromią.

Dziś jest to najcenniejszy zabytek miasta. Jan Amor stoi też za obecnym wyglądem Ratusza w Rynku, nieco przypominającego sandomierski, z najstarszym w Polsce, nakręcanym zegarem na wieży – jego mechanizm można obejrzeć z bliska. Starówkę tworzą uliczki okolone kamieniczkami w pastelowych kolorach, tętniące kawiarnianym życiem zwłaszcza wieczorami. Galicyjską atmosferę miasta wskrzesza Cafe Tramwaj, kopia czerwonego wagoniku, który kursował na początku ubiegłego stulecia – to jedno z kultowych miejsc spotkań.

Wielokulturowe must see

Oprócz renesansowej starówki, trzeba obejrzeć zrewitalizowaną część dzielnicy należącej przed wojną do Żydów, stanowiących niemal połowę mieszkańców Tarnowa. Zachowane przy ul. Wekslarskiej i Żydowskiej kamienice prezentują najbardziej charakterystyczny dla tej narodowości, zwarty charakter zabudowy, z wąskimi przesmykami pomiędzy domami, ciasnymi sieniami oraz maluteńkimi podwórkami. Wokół Bimy, jedynej, ale najważniejszej części nie istniejącej już, najstarszej tarnowskiej synagogi, gdzie czytano Torę i odprawiano obrzędy, odbywa się teraz wiele wydarzeń promujących kulturę żydowską.

Oryginalne wozy taborów cygańskich stoją na podwórku Muzeum Etnograficznego, sygnalizując pierwszą na świecie, powstałą w 1990 r. ekspozycję poświęconą historii i kulturze Romów, jaką gromadzą dworkowe wnętrza. Ta stała wystawa opowiada w bajecznie kolorowy sposób 500-letnią historię bytności Cyganów na naszych ziemiach.

Park Strzelecki uświetnia grobowiec-mauzoleum tarnowianina, bohatera Polski i Węgier gen. Józefa Bema na wyspie pośrodku stawu. Jego postać upamiętnia też pomnik przy ul. Wałowej oraz wyjątkowo niebanalny zabytek, jakim jest Brama Seklerska. Drewniana, bogato rzeźbiona z herbami Polski i Węgier honoruje przyjaźń naszych narodów, a jej nazwa nawiązuje do węgierskojęzycznej grupy etnicznej. Jej przedstawiciele w XVII-wiecznej Rzeczpospolitej często zasilali odpłatne oddziały magnaterii. Ciekawe, że tytułowy bohater krwawej powieści Brama Stokera, Drakula uważał się za Seklera!

A może nocą?

Tarnów nastrojowo oświetlają po zmroku stylowe latarnie. Wydobywają z ciemności inne atrakcje miasta, jak leżące na Szlaku Architektury Drewnianej Sanktuarium Matki Boskiej Szkaplerznej, popularnie zwane Kościółkiem na Burku, od nazwy bruku, jaki pokrywał tu drogę w średniowieczu. Dziś na Burku znajduje się najpopularniejsze, tarnowskie targowisko. Jaśnieje nocą pięknie odnowiony, secesyjny Dworzec Kolejowy. I wiele innych pomników, jakie w Tarnowie warto odkryć. A na koniec skosztować trzeba koniecznie tutejsze napoje – przeboje, procentową Tarninówkę lub herbatkę – obie wytwarzane jako produkt turystyczny z tarniny.

ANKIETA